Na koniec możemy skorzystać z rad psychologa, jak przeżyć wakacje bez stresu, jak się do nich pozytywnie nastawić. Z kolei socjolog próbuje analizować przyczyny naszych zachowań na wakacjach i odpowiedzieć na pytania: dlaczego nasze pretensje i roszczenia są zazwyczaj bezpodstawne i dlaczego często wyrażamy je w niekulturalny sposób. 2010 rok w kategorii: Dowcipy o Chińczykach, Śmieszny humor o rozmowach telefonicznych, Kawały o Polakach, Humor o wojnie. Dwudziesta rocznica ślubu, małżeństwo leży w łóżku, żona myśli: - To już dwadzieścia lat, może wreszcie kupi mi to futro z norek. Sandra Kubicka o Polakach za granicą. Sandra Kubicka na swoim Instagramie opowiedziała o nieprzyjemnej sytuacji, która spotkała ich na wakacjach w Grecji. Co więcej, nawet lokalni mieszkańcy, mają mieć nieprzyjemne odczucia co do Polaków wypoczywających na greckich wyspach. kawały o Jasiu (8) kawały o kanarach (1) kawały o lekarzach (5) kawały o ludożercach (1) kawały o pijakach (3) kawały o Polakach (2) kawały o Polaku Niemcu i innych (1) kawały o policjantach (1) kawały o staruszkach (1) kawały o szkole (5) kawały o teściowej (1) kawały o Unii (1) kawały o wariatach (1) kawały o zajączku (4 w googlach wpisujesz ,,kawały o wakacjach" lub wchodzisz na lub a tu masz kilka: O studentach :P:P Wakacje dobiegały końca. Na basenie spotykają się dwaj studenci z jednego roku. - Witaj wodzu! - zagaduje szczupły z lekko wysuniętymi do przodu górnymi jedynkami młodzieniec w okularach. Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Trzech Polaków chciało pojechać na wakacje do Kenii, lecz z porodu dużych kosztów transportu zawsze brakowało im funduszy. Postanowili oszczędzać cały rok aż w końcu pojechali na wymarzone wakacje. Spali pod chmurką, gdyż zamiast inwestować w hotel to się dobrze bawili i pili. Czwartego dnia pobytu umawiają się w trójkę na picie ale jeden odmawia gdyż chce trochę pieniążków odłożyć. Następnego dnia budzi się dwóch pijanych i patrzą na trzeźwego kolegę a jego całe ciało jest zjedzone przez krokodyla i wystaje tylko glowa. patrzą na siebie i jeden z pijanych rzuca tekst: patrz kurde wódki nie chciał z nami pić a śpiwór lacoste sobie kupił. 18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Lu...........93 • 2013-10-08, 12:33 Zgaduj zgadula: Z jakiego kraju pochodzi pan na zdjęciu? © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies Idą Polak, Rusek i Niemiec. Spotykają diabła, który kazał im przynieść rzeczy odmierzające czas. Niemiec przynosi zegar elektroniczny. Diabeł na to: – Za każdym razem, gdy zmieni się godzina na wyświetlaczu, dostaniesz jednego bata. Rusek przynosi zegar tradycyjny, ze wskazówkami. Lucyfer mówi: – Za każdy ruch wskazówki dostaniesz jednego bata. Niemiec i Rusek zaczynają płakać, nie mogą już znieść kolejnych ciosów. Nagle ogarnia ich niepohamowany śmiech. Diabeł nie wytrzymuje i pyta: – Co was tak cieszy?! – No bo Polak niesie klepsydrę! Do finału międzynarodowego konkursu rozpoznawania alkoholi po smaku przeszli Czech, Rosjanin i Polak. Ich zadanie polegało na tym, aby z zawiązanymi oczami podać nazwy i kraje pochodzenia trunków, które im polewano. Najpierw Czech: -Co to za alkohol? -Piwo. -Dobrze. A z jakiego kraju? -Eee… no… nie wiem. Poddaję się. Kolej na Rosjanina. -Co to za alkohol? -Piwo. -Dobrze. A skąd? -Irlandzkie. -Jaka marka? -Guiness. -Dobrze. A teraz co? -Wino białe. -Dobrze. Z jakiego kraju? -Eee… no… nie wiem. Poddaję się. Teraz Polak. -Co to za alkohol? -Piwo, czeskie, Karkonosz. -Dobrze. A teraz? -Wino, tokaj, Węgry. -Zgadza się. A teraz co? -Szampan. -Jaki? -Ruski, igristoje. -Bardzo dobrze. W sumie i tak już wygrał, ale jury postanowiło dać mu jeszcze bimber, w końcu co to trzy proste alkohole dla prawdziwego Polaka. -Co pan pije? -Żytnia… Cała widownia i jury w śmiech, bo co to za Polak, bimbru nie poznał. -Cicho, jeszcze nie skończyłem. Żytnia… Żytnia 34, Łomianki pod Warszawą. Amerykanie postanowili wysłać swojego człowieka na księżyc, wystawili huczny bal z tej okazji i pytają się Amerykanina: -Będziesz tam kupę czasu więc co ci do tej rakiety włożyć żeby ci się nie nudziło? Amerykanin myśli i myśli ale w końcu mówi: -załadujcie mi pół rakiety frytek i hamburgerów. No i wysłali go na księżyc. Ale Rosjanie nie mogli być gorsi więc zorganizowali trochę skromniejszy bal bo budżet już nie ten. No i pytają Ruska: -będziesz w tej rakiecie siedział kawał czasu, więc co ci tam wsadzić żeby ci się nie nudziło? A rusek jak to każdy rusek: -wódka No i wysłali go w kosmos. Ale Polacy też nie popuszczą i nie będą gorsi wiec zorganizowali mały poczęstunek bo dziura w budżecie i pytają polaka: -polak co ci do tej rakiety załadować żeby ci się nie nudziło? -Załadujcie mi papierosy. Później wraca wysiąść z rakiety ale nie morze się zmieścić w drzwiach. Wycieli pół rakiety i wydostali go. Zabrali go do szpitala na odwyk. Później wraca Rusek. drzwi od rakiety długo się nie otwierają ale w końcu ruskowi udało się trafić i klamkę i otworzyć drwi. Spojrzał się na witających co ludzi i stoczył się ze schodów. Zabrali go do szpitala na odwyk. Później wraca polak, otwierają się drzwi rakiety. Polak wygląda całkiem normalnie ale robi się cały czerwony. Nagle krzyczy: -Zapałki kurde zapałki. Przychodzi Polak do sklepu w Anglii i mówi: – Poproszę piłkę. – What? – Piłkę! – What? – David Beckham – aaa football – No dobra to niech pan się teraz skupi. – Okey – Do metalu. Jest Rusek, Polak, Niemiec i diabeł. Założyli się z diabłem kto wejdzie do jaskini gdzie straszy mućka… Wchodzi Rusek – mućka bierz go – uciekł…. Wchodzi Niemiec – mućka bierz go – tez uciekł…. Wchodzi Polak – mućka bierz go – Polak rozpina rozporek – REXIO nie daj się… Zorganizowano międzynarodowy konkurs na napisanie najlepszej książki o słoniach. – Japończycy napisali rozprawę naukową “Wprowadzenie do nauki o słoniach”. – Amerykanie napisali książkę “Co przeciętny Amerykanin powinien wiedzieć o słoniach”. – Żydzi napisali trzytomowe dzieło “Słoń a sprawa żydowska”. – Rosjanie napisali 2 dzieła: “Rosja – praojczyzna słoni” i “Radziecki słoń – największy komunista na świecie”. – Kubańczycy napisali: “Kubański słoń – młodszy brat słonia radzieckiego”. Polak, Niemiec i Rusek rozbili się na bezludnej wyspie. Nagle Rusek złowił złota rybkę, a ona w zamian za wypuszczenie spełni po jednym życzeniu. Rusek – Ja chciałbym wrócić do domu Niemiec – Ja też chciałbym wrócić do domu Na to Polak – A ja chciałbym mieć tu ich oboje. Jest Polak, Niemiec i Rusek. Są zawody i trzeba przejść przez gówna. Idzie Niemiec utonął na początku. Idzie Rusek utonął na środku. Idzie Polak przeszedł. Przychodzi redaktor i pyta: – Jak pan to zrobił! – GÓWNO W GÓWNIE NIE UTONIE Był sobie Polak, Rusek i Amerykanin. Spotkali Diabła który powiedział: – Przynieście to czego macie w kraju najwięcej. Polak przyniósł ziarno. Amerykanin kaktusa. Ruska jeszcze nie było. Diabeł rzekł: – Wsadźcie sobie to co przynieśliście w zadek. Polak wsadził sobie bez problemu. Amerykanin po wsadzeniu zaczął śmiać się i płakać. Polak zapytał: Czemu płaczesz? Bo kaktus mnie kuje w czułe miejsce. A czemu śmiejesz się? Bo Rusek jedzie czołgiem. Konduktor przyłapał Polaka jadącego pociągiem na gapę. Poniewaz gość nie chciał wysiąść, ani też zapłacić za bilet. W końcu już nieźle wkurzony konduktor złapał jego walizkę i wyrzucil przez okno. -MORDERCO!!!-krzyknął Polak- -Tam był mój syn! Ludzi online: 328, w tym 11 zalogowanych użytkowników i 317 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności. Humor wakacyjny, dowcipy o wakacjach ♣ ♣ ♣ Spotykają się dwie blondynki. – Cześć, gdzie jedziesz na wakacje? – Do Niżu. – A gdzie to jest? – Jeszcze nie wiem, ale w telewizji niedawno mówili o pięknej, niżowej pogodzie. ♣ ♣ ♣ – Jasiu dlaczego nie ukłoniłeś się swojej nauczycielce? – No wiesz mamo, w wakacje?! ♣ ♣ ♣ W wakacje grupa dziewcząt i chłopców przyjechała nad rzekę do dzikiej puszczy na tak zwany „obóz jaskiniowców”. Sami sobie zbudują szałasy, sami będą zdobywać pożywienie… Już na miejscu kierownik obozu rozdziela grupę dziewcząt od chłopców. Dziewczęta mają zamieszkać na jednym brzegu rzeki, a chłopcy na drugim. Opiekunka dziewcząt pyta kierownika: – Dlaczego umieścił pan obie grupy na przeciwległych brzegach? – Proszę zaufać memu doświadczeniu. Dzięki temu pod koniec wakacji wszyscy będą umieli pływać. ♣ ♣ ♣ W czasie wakacji na Krupówkach w Zakopanem pewien artysta rysuje turystom portrety na zamówienie. Artysta nosi nazwisko znanego pisarza. Po sportretowaniu jakiś turysta zagraniczny pyta go: – Naprawdę nazywa się pan Henryk Sienkiewicz? To znane nazwisko! – Dziękuję panu! – odpowiada artysta – Od trzydziestu lat maluję tu portrety ludziom z całego świata. Nic więc dziwnego, że w końcu człowiek stał się sławny… ♣ ♣ ♣ Rodzina spędza wakacje nad egzotycznym morzem. Do mamy opalającej się na plaży podbiega chłopiec, chcąc pochwalić się własnoręcznie złowionym małym rekiniątkiem. Mama podziwia: – Jaki wilki rekin! – Ależ skąd! Wielki to był ten, który porwał tatusia! Humor wakacyjny, dowcipy o wakacjach – część 2 ♣ ♣ ♣ Fąfara pyta kumpla, jak było na wakacjach w Meksyku. Ten odpowiada: – Jechałem na chu… chu… chudym ośle, spadłem na du… du… duży kaktus, a potem bolały mnie ja… ja… jabłka w kolanach. ♣ ♣ ♣ Fąfara wyjeżdżając na wakacje uprzedza papugę: – Jeśli mi znów wypijesz flaszkę wódki z barku, to po powrocie powyrywam ci wszystkie pióra! Po miesiącu Fąfara wraca, a papuga woła: – Wyrywaj, wyrywaj! I tak ci wódki nie oddam! ♣ ♣ ♣ Fąfara spotyka na ulicy kolegę. – Jak udały ci się wakacje w Australii? – Cudownie, były atrakcje dla całej rodziny! Dla mnie urocze knajpki, dla żony dobrze zaopatrzone sklepy, dla dzieci piękne plaże, dla teściowej rekiny. ♣ ♣ ♣ Pani Fąfarowa pyta sąsiadkę: – Słyszałam, że była pani w tym roku na wakacjach we Włoszech? Proszę powiedzieć, czy ten kraj ma rzeczywiście kształt buta, jak to przedstawiają na mapach? ♣ ♣ ♣ – Co to są wakacje? – Oficjalne wagary. – A co to są wagary? – Nieoficjalne wakacje. Dowcipy o wakacjach: (c) / Superpress

kawały o polakach na wakacjach